Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą

21.12.2007
piątek

Polska animacja

21 grudnia 2007, piątek,

KatedraREANIMACJA ANIMACJI

Animacja, która była kiedyś dumą polskiego kina, fatalnie zniosła zmianę ustroju i radykalne ograniczenie państwowego mecenatu. Po kilkunastu latach zastoju, przerywanego sporadycznymi sukcesami, próbuje ponownie podjąć walkę o międzynarodową sławę i krajowego widza.

– Gdy byłem na studiach, często kupowaliśmy bilet właśnie po to, żeby zobaczyć animację Daniela Szczechury czy Ryszarda Czekały. Czasem wychodziliśmy jeszcze przed właściwym seansem – wspomina Marcin Giżycki, historyk filmu i krytyk. Dziś stara się przypomnieć widzom o polskiej animacji, której w kinach zobaczyć nie mogą. Dlatego opracował dla Polskiego Wydawnictwa Audiowizualnego wydaną niedawno kompilację DVD „Antologia polskiej animacji”. Okazja dla jej wydania jest szczególna: Polski Instytut Sztuki Filmowej ogłosił 2008 r. rokiem polskiej animacji, która obchodzi swoje 60-lecie.

Przeciętnemu polskiemu widzowi rodzima animacja kojarzy się przede wszystkim z bajkami, które powstawały w czasach PRL w łódzkim studiu filmowym Se-ma-for. Na „Misiu Uszatku” i „Przygodach Misia Colargola” wychowało się kilka pokoleń Polaków. Znacznie mniej osób pamięta, że na obrzeżach wielkiego przemysłu zaangażowanego w produkcję dla najmłodszych rozwijało się jedno z  najciekawszych zjawisk artystycznych w historii naszej kinematografii.

Czytaj całość »

20.12.2007
czwartek

Jadłospis z komórki

20 grudnia 2007, czwartek,

TelefonJADŁOSPIS Z KOMÓRKI

Jesteś w egzotycznym kraju, trafiłeś do lokalnej restauracji, ale jest jeden kłopot – brak menu po angielsku. Żaden problem.

Zrób zdjęcie nazwy potrawy telefonem komórkowym, a on przetłumaczy to, co znajduje się w menu – pisze tygodnik „New Scientist”.

Aparaty wyposażone w tę funkcję oferować ma od przyszłego roku Nokia. Nokia planuje dodać w przyszłości także inną funkcję – jeśli spodoba nam się jakiś towar na wystawie sklepowej, to wystarczy go sfotografować, a telefon automatycznie rozpozna przedmiot i przekieruje nas do sklepu internetowego.

19.12.2007
środa

PRAWO: Jak wyłowić z sieci pedofila

19 grudnia 2007, środa,

ZŁAP MNIE, JEŚLI POTRAFISZ

Od pół roku policja może stosować prowokację wobec pedofilów. Ale przepis jest martwy, bo polskie prawo nie karze kogoś, kto przez Internet próbuje uwieść dziecko.

Przy komputerze siedzi dziewczynka i stuka w klawiaturę: „Cześć, jestem Ania, mam 10 lat, szukam przyjaciół”. Po chwili na ekranie jej komputera pojawia się odpowiedź: „Cześć, jestem Wojtek, mam lat 12…”. Wojtek jest w rzeczywistości otyłym mężczyzną w przepoconym podkoszulku. Jest pedofilem polującym w Internecie. Tak wyglądała społeczna reklama sprzed kilku lat. Dziś zamiast małej dziewczynki przed ekranem komputera może siedzieć oficer policji i prowokować pedofila do kontaktu. Ale to tylko teoria.

Czytaj całość »

18.12.2007
wtorek

Recenzja książek: „50 robotów. Rysuj i maluj” oraz „Lekcje rysowania i malowania. Fantasy – Bestie”

18 grudnia 2007, wtorek,

50RobotowBESTIA DLA KAŻDEGO

Kartka i ołówek przepustką do świata robotów i potworów. Wchodzicie?

Chyba każdy z nas czasami, tak dla zabawy, coś rysuje. Są jednak osoby, które nie mając wykształcenia plastycznego chcą uczynić z rysowania swój zawód albo hobby. I właśnie do nich skierowane są najnowsze publikacje wydawnictwa Arkady – „50 robotów. Rysuj i maluj” Keitha Thompsona i „Lekcje rysowania i malowania. Fantasy – Bestie” Kevina Walkera (to kolejne pozycje po m.in. „Fantasy. Anatomii dla artystów”).

Dzięki książce „50 robotów” śledzimy etapy powstania 50 robotów (które podzielone są na kilka kategorii: proste roboty, roboty wojskowe, miejskie, policyjne, a na końcu roboty pomocnicy). Z kolei w „Bestiach” poznamy przykłady bestii nocnych, morskich, pustynnych, bagiennych, leśnych, śnieżnych i lodowych.

Czytaj całość »

17.12.2007
poniedziałek

Crysis – recenzja gry

17 grudnia 2007, poniedziałek,

Crysis_okladkaNIE TAKI ZNÓW KRYZYS

Szóstka z fizyki, trója na szynach z inteligencji (wrogów). 

Czy „Crysis” w ogóle pójdzie na moim piecu? – to pytanie spędzało sen z powiek wielu graczom. Już na długo przed premierą „Crysis” w sieci pojawiły się przerażające plotki o niebotycznych wymaganiach sprzętowych programu. Plotki tym bardziej wiarygodne, że niemiecki deweloper Crytek już w „Far Cry” udowodnił, że lubi zmuszać fanów do wymiany kart graficznych.

Zatem, choć o wymaganiach zwykle pisze się na końcu recenzji, odstąpię tu od tej reguły i podam najpierw, na jakim sprzęcie grałem: Procesor AMD Athlon 64 X2 Dual Core 4200, karta graficzna GeForce 8600 GT z 256 MB pamięci oraz, uwaga, tylko 1 GB pamięci RAM. Przy rozdzielczości 1024 X 768 i „średnich” detalach gra zachowywała się całkiem przyzwoicie i wyglądała więcej niż nieźle. Czyli – nie taki ten „Crysis” straszny.

Czytaj całość »

14.12.2007
piątek

Rynek reklamy w grach komputerowych

14 grudnia 2007, piątek,

RYNEK REKLAMY W GRACH BĘDZIE W POLSCE WART MILIONY 

Gry komputerowe stają się coraz popularniejszym nośnikiem reklamy. Wartość światowego rynku bardzo szybko rośnie – według prognoz w 2011 roku sięgnie dwóch miliardów dolarów.

Obecnie rynek reklamy w grach komputerowych wart jest według różnych szacunków od 150 do 500 milionów dolarów. Zdaniem PricewaterhouseCoopers amerykańskie firmy na reklamę (nie wliczając gier na telefony komórkowe) co rok będą wydawać 200 mln więcej.

Czytaj całość »

13.12.2007
czwartek

Poznaj swój profil genetyczny

13 grudnia 2007, czwartek,

Rys_GrynNAGI CZŁOWIEK

W listopadzie na rynku pojawiła się nowa usługa dla ludności. Za tysiąc dolarów każdy może poznać swój profil genetyczny. Dowie się, jakie choroby mu zagrażają, albo dlaczego nie lubi mleka czy brukselki.

O islandzkiej firmie deCODE już pisaliśmy (POLITYKA 18/04). Założył ją w 1996 r., za pieniądze amerykańskich inwestorów, profesor Karl Stefansson, neurolog i genetyk. Stefansson zna drzewo genealogiczne swojego rodu aż do IX w. Na Islandii pod tym względem się nie wyróżnia – zamknięte przez setki lat na odległej wyspie społeczeństwo nie miało wiele okazji do mieszania się z innymi ludami. Oznacza to, że mieszkańcy Islandii powinni być grupą stabilną pod względem genetycznym.
Rys. Mirosław Gryń

Czytaj całość »

12.12.2007
środa

AOL wchodzi na polski rynek

12 grudnia 2007, środa,

AOL_PolskaHALO, TU AOL

Dawniej America Online, dziś AOL, jedna z największych firm internetowych świata, wchodzi na polski rynek. Portale, m.in. Onet, Wirtualna Polska, Interia, gotowe są bić się o każdego internautę do ostatniego kliknięcia myszką. Czym nowy gracz może im zagrozić?

Przygotowania prowadzono w wielkiej tajemnicy. Polska wersja portalu AOL to produkt globalizacji. Pracowali nad nią programiści z Indii i Chin, zatrudnieni przez amerykańską korporację, oraz garstka rodaków z europejskiej centrali w Londynie. Treści pokazywane w portalu będą zaś powstawały tu na miejscu. Większość będzie kupowana od lokalnych dostawców – m.in. Polskiej Agencji Prasowej, portalu filmowego Filmweb i Agory (wydawcy „Gazety Wyborczej” oraz portalu Gazeta.pl). Czas premiery wybrano nieprzypadkowo – portal ruszy 12 grudnia, w szczycie przedświątecznej gorączki handlowej i reklamowej.

Czytaj całość »

11.12.2007
wtorek

Najmniejsze USB świata

11 grudnia 2007, wtorek,

LogitechNanoNAJMNIEJSZE USB ŚWIATA

Większość posiadaczy notebooków używa już bezprzewodowych myszek. Dlatego po skończonej pracy muszą wyjmować odbiornik USB (umożliwiający komunikację myszki z komputerem), by przez przypadek nie urwać go przy przenoszeniu notebooka albo by w ogóle móc schować komputer do torby.

Firma Logitech postanowiła to zmienić i wypuściła na rynek bezprzewodową laserową mysz z najmniejszym na świecie odbiornikiem USB. Wystaje on z notebooka jedynie na 8 mm. Myszka o nazwie Logitech VX Nano jest do kupienia w Polsce za ok. 299 zł.

css.php