City Interactive podbiło w 2010 roku polską giełdę miernym Sniper: Ghost Warriorem. Aż strach pomyśleć, jak zareagowałby nasz parkiet, gdyby Polacy stworzyli grę na poziomie Sniper Elite 3.
Wpisy z tagiem: PS4
Wolfenstein: The New Order – dziesiąty Bękart wojny
Porównując grę wideo do legendarnego filmu, autor takiego porównania zawsze naraża się na śmieszność. Cyklicznie pojawiające się w różnych recenzjach różnych gier „Obywatel Kayne gier wideo” jest już nawet branżowym bon motem, ale cóż, zaryzykuję: Wolfenstein: The New Order niewiele … Czytaj dalej
Następną generację gier wideo już oficjalnie przesunięto na następny rok
Next-genowe konsole Sony i Microsoftu wyszły w 2013 roku, na pierwsze next-genowe gry musimy jednak poczekać do 2015 roku. Wiedźmin 3: Dziki Gon, Dying Light, The Division, The Order: 1886, Quantum Break – wszystko, w co mieliśmy zagrać tegorocznej jesieni, … Czytaj dalej
Metal Gear Solid V: Ground Zeroes – smakowita przystawka z węża
Ale niestety też wyjątkowo droga.
Assassin’s Creed IV: Black Flag – inny niż wszystkie, lepszy niż wszystkie
To już taka „nowa świecka tradycja”, że zanim zdążę zagrać w najnowszą odsłonę Assassin’s Creed, Ubisoft zapowiada już kolejną. Zgodnie z tą regułą po zapowiedzi Assassin’s Creed: Unity biorę na warsztat odsłonę Black Flag, która pojawiła się pod koniec zeszłego … Czytaj dalej
inFamous: Second Son – Batman i Spider-Man rumienią się ze wstydu
Produkcja studia Sucker Punch to druga po Killzone: Shadow Fall gra pokazująca drzemiącą w PlayStation 4 moc. Ale w przeciwieństwie do Killzone’a, nie tylko ogląda się tu piękne widoki, ale też naprawdę dobrze się gra.
Battlefield 4 – nierówna i nietania zabawa w wojnę
Trzy miesiące od premiery na PC, PlayStation 3 i Xboksie 360. Dwa z haczykiem od pojawienia się na PlayStation 4 i Xboksie One. Sporo czasu, ale dopiero teraz Battlefield 4 jest grywalny.
Don’t Starve – wirtualna piramida potrzeb Maslowa
Don’t Starve to gra bez dialogów, fabuły i wartkiej akcji. Bez zakończenia, a także bez wstępu – nawet krótkiego samouczka. Gra bez misji, rozdziałów i questów pobocznych, ale nie bez sensu. Za to bez litości.
Killzone: Shadow Fall – piękna pustka
Najnowsza odsłona Killzone’a wbrew przedpremierowym plotkom nie ma „czwórki” w tytule. Po kilku godzinach z padem w rękach łatwo można się domyślić dlaczego.