21 maja 1972. Fikcyjny kraj Ameryki Łacińskiej – Anchuria. Afroamerykanka Angela Burns przybywa do ekstrawaganckiego apartamentu mecenasa sztuki Gabriela Ortegi. Angela jest inżynierem, ale przyszła tu sprzątać. Władza w kraju trafiła właśnie pod kontrolę dzielnego generała-patrioty, który obiecuje rozwój, bezpieczeństwo … Czytaj dalej
Wpisy w kategorii: Gry
Łyczek żywej poezji
Dom jest miejscem, gdzie zaczynamy. W miarę jak się starzejemy, Świat staje się dziwniejszy, bardziej zawiły wzór Żywych i martwych. Z fragmentu poematu „Cztery kwartety” Thomasa S. Eliota bierze tytuł i inspirację piękna interaktywna miniatura. „Home is Where One Starts…”.
Jak nie słuchać „fanów”. Recenzja Broken Age (Akt 1 i 2)
Długo to trwało, ale doczekaliśmy się. W końcu kwietnia ukazało się zakończenie „Broken Age” – interaktywnej baśni o dwójce dorastających nastolatków i zarazem projekcji niedługich acz burzliwych dziejów finansowania społecznościowego. Gra oraz towarzyszący jej film dokumentalny są obrazem korzyści i … Czytaj dalej
Dość fantastyki! Recenzja Dead Synchronicity
Hiszpańska gra przygodowa mogłaby rozgrywać się w niemal każdym miejscu na świecie, które dotknęła katastrofa humanitarna. Chociaż nie odzwierciadla konketnych historycznych wydarzeń, uderzałaby obrazem degradacji społecznej. Ale w „Dead Synchronicity” wiarygodność rozbija się o niepotrzebną warstwę fantastyczną.
Pregnancy: jesteś pro life czy pro choice?
Trudno się nadziwić, jakie zamieszanie może wciąż wywoływać maleńki, celny utwór interaktywny. Tekstowa gra ze statycznymi wizualizacjami Brazylijczyka Rodrigo Silvestre dotyczy ciąży u zgwałconej czternastolatki. „TO się teraz nazywa grą?”, „Jak takie rzeczy można pokazywać?”, „Doniosłem o sprawie na policję” … Czytaj dalej
Bycie rysiem. Recenzja Shelter 2
W drugiej odsłonie poetyckiej gry przyrodniczej „Shelter” prowadzimy rysią rodzinę. Wydaje się, że wszystkiego jest tu więcej niż w części pierwszej – pięknych krajobrazów, możliwości, przestrzeni. A jednak wypowiedź ma mniejszą moc.
Alone in the Noir. Recenzja White Night
„White Night” jest hołdem wobec „Alone in the Dark”, pionierskiej francuskiej gry z 1992 roku. Studio Osome z Lyonu zadbało oczywiście, by ich nowy utwór dołożył coś od siebie. Konkretnie – dołożył Stanom Zjednoczonym za wywoływanie kryzysów finansowych i graczom … Czytaj dalej
Turpizm, nowa generacja. Recenzja Tormentum
Polscy autorzy ze studia OhNoo przypominają w wydanej właśnie grze „Tormentum – Dark Sorrow” jak to drzewiej bywało. Zarówno wizualnie – gdy twórców częściej inspirował Hans R. Giger – jak i w mechanice – gdzie aby otworzyć wielką, straszną bramę, … Czytaj dalej
Palcem po mapie. Recenzja 80 Days
To najpewniej ostatni powrót do ciekawostek z ubiegłego roku. Opóźnienie recenzji ma przyczynę. Rzecz rozwija swoją wartość powoli, szanując czas odbiorcy, nie narzucając się. Ostatecznie gra na urządzenia mobilne „80 Days” angielskiego studia Inkle okazuje się intrygującą interpretacją „W osiemdziesiąt … Czytaj dalej