Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą

13.01.2011
czwartek

Najbardziej oczekiwane gry 2011 roku

13 stycznia 2011, czwartek,

(Szanowni Czytelnicy – przegląd oczekiwań 2012 znajdziecie tu.)

Tradycyjny, całkowicie nieobiektywny przegląd gier, które zostaną (z mniejszym lub większym prawdopodobieństwem) wydane w 2011 roku. Przegląd zawierający tytuły, w które autor: zagra z pewnością, zagra z obowiązku, na pewno nie zagra. Zapraszamy do lektury.

The Agency: Covert Ops
Szpiegowskie MMO, produkowane przez Sony Online Entertainment. Bondowskie gadżety, stylistyka przypominająca „Team Fortress 2” zdradzają, że nie będzie to tytuł traktujący swój świat całkiem serio.  Wydawca zaliczył już kilka sieciowych wpadek, żeby przypomnieć tylko „Galaxies” i „Matrix Online”, miejmy zatem nadzieję, że nauka nie pójdzie w las. Na PS3 i PC. Wyjdzie w drugiej połowie 2011 roku.

Batman: Arkham City
Zapewne jeszcze mroczniejsza i brutalniejsza kontynuacja jednej z najlepszych gier 2009 r. Świat gry ma być bardziej otwarty, zatem i mniej monotonny niż korytarze Azylu. Fabuła złamie największe tabu świta Batmana – tożsamość zamaskowanego bohatera (znana każdemu siedmiolatkowi żyjącemu na zachodniej półkuli) zostanie zdemaskowana. Wartość dodana – Mark Hamill w roli Jokera, ale podobno już ostatni raz. Na wszystkie główne platformy. Wyjdzie pod koniec 2011 r.

Bulletstorm
Gra Epic Games, ale zrobiona nad Wisłą (przez People Can Fly), a wydana przez EA. FPS, który ma ambicję stworzyć nową jakość w tym dynamicznie skostniałym gatunku. Jedną z innowacji mają być „punkty za styl zabijania przeciwników”, inną twórcze rozwinięcie idei „traktowania z buta”, ale twórcy zapewniają, że to to będzie miało fabułę. Z pewnością w „Bulletstorm” znajdzie się jeszcze więcej tego wszystkiego, za co bardziej subtelni gracze nienawidzą „Gears of War”. Wygląda obłędnie. Wyjdzie na główne platformy, i to już 22 lutego 2011 r.

Crysis 2
Pierwsza część zaskoczyła mnie nie tyle poziomem grafiki, co gwałtownym zwrotem fabularnym. Tym razem wszystko wydaje się oczywiste – dżungla będzie betonowa, a przeciwnicy z kosmosu. Ale kto wie, może na końcu okaże się, że agresywni Obcy jednak są Koreańczykami? Zamiłowanie autorów scenariusza do antyutopii (Richard Morgan) i cyberpunka (Peter Watts) jest dobrą wróżbą. Ciekawe też, jaki sprzęt (w wersji PC) udźwignie tak dopracowane graficznie środowisko. Przekonamy się już w marcu 2011. Również na konsole.

The Cursed Crusade
Że kwestia krucjaty zostanie przedstawiona w jedynie słuszny i obowiązujący powszechnie sposób, nie mam wątpliwości. Zastanawiam się jednak, dlaczego gra, która na trailerze prezentuje jedynie walkę w stylu ciach/ciach jest zakwalifikowana jako „action-adventure”? No bo gdzie tu jest to adventure? Poza tym, japońska gra o europejskich rycerzach to trochę jak film o samurajach nakręcony w Mediolanie. Okaże się latem 2011. Na trzy główne platformy.

Dead Space 2
W porównaniu do świata przedstawionego w Dead Space Rapture z „BioShocka” to przedszkole, a biedny Isaac Clarke będzie musiał odwiedzić go raz (?) jeszcze. Tym razem przynajmniej będzie miał jakieś wsparcie (w trybie kooperacji). Na trzy główne platformy. Premiera już 25 stycznia 2011 r.

Deus Ex: Human Revolution
Cyberpunk w literaturze i filmie SF przeszedł już w zasadzie do historii, ale w świecie gier wideo szykuje się do nowej ofensywy. Obawiam się jednak, że zdezaktualizowane już wizje i ostrzeżenia Williama Gibsona (oraz naśladowców) zostaną zdominowane przez graficzne fajerwerki i wszechmoce bohaterskiego cyborga. Ile uda się ocalić z klimatu pierwowzoru, okaże się, ostrożnie licząc, w 2011 roku. Poza trzema głównymi platformami również OnLive.

Diablo III
W zasadzie z powodu małego prawdopodobieństwa ukazania się w roku księgowym 2011, gra nie powinna się tu znaleźć. Ale, kto wie… Jeśli się ukaże, znów zacznie się dyskusja o wyższości prawdziwych cRPG nad hack’n’slashami.

The First Templar
Po pierwsze, mam do tej gry wszystkie zastrzeżenia, które wyartykułowałem przy okazji The Cursed Crusade. Poza tym, czy firma, która robi przyzwoite strategie, musi zabierać się za gry akcji, do tego wykorzystując wszystkie, zgrane już do niemożliwości, schematy growe i pop-kulturowe? Oczywiście, bardzo chciałbym mile się rozczarować, i jeśli tak się stanie, obiecuję odszczekać. Na PC i Xbox 360, ma ukazać się w drugim kwartale 2011.

Homefront
Amerykanie znów walczący o niepodległość, tym razem swoją. Czyżby jakaś forma elektronicznej ekspiacji za politykę kanonierek, czy raczej lotniskowców? Generation Kill na opak? Koreańska inwazja na USA? Pamięta ktoś jeszcze oparty na tym samym koncepcie Turning Point? Na trzy platformy, już 8 marca 2011 r.

LA Noire
Nigdy jeszcze tak serio nie rozpatrywałem możliwości zakupu konsoli. Ta gra ma ożywić klimat filmu noir, być detektywistyczną opowieścią z lat pięćdziesiątych, być może inspirować się prozą Jamesa Ellroya (w co nie bardzo wierzę, bo moim zdaniem jest ona nieprzekładalna nie tylko na język gry, ale też i filmu). Jeśli wydawca spełni swoje obietnice, GTA będzie mu odpuszczone. Niestety, tylko na konsole coraz starszej generacji. Wiosną 2011 r.

LEGO Star Wars III: The Clone Wars
Zabawne, ale po zapowiedzi twórców o masowym charakterze bitew w nowej odsłonie Lego zaczynam podejrzewać, że klockowe Gwiezdne wojny mogą być najlepszą od lat (czyli od „Rebelliona”) strategią Star Wars. Poza wszystkim, Lego w różnych odsłonach jest niezmiennie sympatyczne, zabawne i grywalne. Już w marcu 2011 r. Platformy PC, NDS, PSP, PSP, Xbox 360, Wii.

Lego Pirates of the Caribbean: The Video Game
A już dwa miesiące później zamiast Anakina Skywalkera, pojawi się klockowy kapitan Jack Sparrow. Gra będzie wspierać czwartą część kinowych „Piratów z Karaibów”, zatytułowaną „On Stranger Tides”. No ciekawe, jak twórcy wybrną z konieczności zaprezentowania bohatera, który na wzór postępowania dla młodszej młodzieży raczej się nie nadaje. A ponieważ z każdą grą forma Traveller’s Tales wydaje się być coraz lepsza, możemy spodziewać się czegoś naprawdę fajnego. Platformy – jak wyżej. Premiera w maju 2011 r.

Max Payne 3
Dowód na to, że w naturze musi być równowaga. Rockstar wydaje czarnego (noir) sandboxa, zatem Max Payne, utrzymany dotąd w bogartowskiej stylistyce musi zmienić otoczenie i związane z nim skojarzenia. Co on w tym bananowym państewku, w przepoconym podkoszulku i dwumiesięcznym zarostem będzie robił? Strzelał, to jasne. Ale do kogo i po co? Na trzy główne platformy, podobno w drugim kwartale 2011 r.

Microsoft Flight
Nieobecność w tytule słowa „simulator” budzi pewien niepokój wśród miłośników tego niezwykłego programu, którego nie należy nazywać grą. (Ciekawostka – podręcznik do Flight Simulator X, „for seious pilots”, ma 744 strony). Czy rzeczywiście Microsoft Flight okaże się gwałtownym zwrotem na skrzydło „każual”, zobaczymy w tym roku. Na PC.

The Old Republic
Po porażce masowego „Star Wars Galaxies”, którego głównym problemem było to, że nie bardzo jest w nim co robić, musiał nadejść kolejny gwiezdno-wojenny MMO. Teoretycznie, TOR jest spełnieniem marzeń każdego fana SW. Jednak pojawiło się sporo niepokojących wiadomości, kwestionujących nie tylko jakość grafiki (to akurat widać), ale również model rozgrywki i wiele przyjętych przez twórców rozwiązań. Optymizmem nie nastraja wypowiedź nowego CEO LucasArts, że firma nigdy więcej nie zleci produkcji żadnej gry zewnętrznemu wykonawcy. W najgorszym razie The Old Republic przejdzie do historii jako gra SW z najlepszym trailerem w dziejach uniwersum. Na PC, gdzieś w 2011 r.

Portal 2
Ukończenie części pierwszej stanowiło niezbity dowód, że gracz posiada szare komórki. Był to też chyba pierwszy w historii gatunku łamigłówkowy FPS, co samo w sobie jest oksymoronem. To jest naprawdę jednak z najbardziej oczekiwanych gier 2011 r., wyposażona dodatkowo w tryb kooperacji. Na trzy platformy, premiera 18 kwietnia.

Rage
Id Software, John Carmack, post-apokaliptyczny świat będący połączeniem środowiska Mad Maxa i Fallouta, zmiksowane w jednym tytule elementy gry wyścigowej, FPS-a i cRPG, a wszystko to takiej wielkości, że ukaże się na dwóch lub trzech dwuwarstwowych płytach DVD (legendarny programista id Software ujawnił, że nieskompresowana zawartość zajmuje… terabajt pojemności. Wszystkie trzy wersje pojawią się w sklepach w połowie września.

Shogun 2: Total War
Powrót do korzeni legendarnej serii gier strategicznych z rozwiniętym trybem taktycznym (albo odwrotnie). Czy kampania toczyć się będzie w czasie wojny Onin, czy w okresie Sengoku (odpowiedź na to pozornie akademickie pytanie ma znaczenie dla modelu rozgrywki, choćby ze względu na obecność lub nieobecność broni palnej), przekonamy się już w marcu. Aha – ekskluzywnie na PC 😀

Spec Ops: The Line
Nowa (co za ulga) marka 2K Games. Twórcy zapowiadają, że korzystając z konwencji shootera TPP mają zamiar zadać zmusić graczy do podejmowania prowokacyjnie niejednoznacznych moralnie decyzji – i zdaje się, że tego właśnie dotyczy obecna w tytule linia. Klimat i nazwisko jednego z bohaterów sugerują że, być może, daleką inspiracją może być… „Jądro ciemności”. Na trzy główne platformy, mamy nadzieję, że w 2011 r.

Stronghold 3
Uważam się nieskromnie za człowieka mającego niejakie pojęcie o historycznej sztuce oblężniczej, dlatego prycham z pogardą na widok tytułów takich jak Stronghold. No, ale w końcu fakt, że pańszczyźniany chłopek potrafi w grze o budowaniu średniowiecznych fortec przebić dzidą zamkowy mur przeszkadza tylko ekspertom. Na PC, ponoć w kwietniu.

Trine 2
Że gra będzie piękna, pomysłowa i innowacyjna, to jasne. Ciekawe tylko, czy będzie, jak część pierwsza, sprzedawana za podobnie zbójecką cenę. Czy na pewno w 2011 r., tego nie wiemy. Za to wiemy, że na trzy główne platformy.

Tomb Raider (2011)
Crystal Dynamics obiecuje nam zupełnie nowe spojrzenie, zarówno na bohaterkę, jak i na świat gry. Lara Croft, jakiej dotąd nie znaliśmy – pozbawiona sprzętu, broni, wsparcia, a nawet wody, będzie starała się przede wszystkim przeżyć w otwartym (bardziej) świecie. Myślę, że odebranie jej choćby części atrybutów superbohaterki wyjdzie dziewczynie na dobre. Ponoć w 2011 r. Trzy główne platformy.

Tropico 4
Chłopaki z Haemimont Games robią takie fajne gry ekonomiczne jak Tropico, więc zupełnie nie rozumiem, po co biorą się za gatunki, w których znajdą się na samym końcu pokarmowego łańcucha Video Game Industry (patrz The First Templar). A Tropico 4 niemal z pewnością okaże się sympatyczną, utrzymaną w postkolonialnym klimacie grą bananową. Socialismo o muerte! Albo United Fruit… W połowie 2011 r. Na PC i Xbox 360.

Uncharted 3: Drake’s Deception
Już nie mogę się naśmiewać z Nathana Drake’a, że facet jest mało znany jak na pogromcę Lary Croft. Bohater odbędzie podróż w poszukiwaniu legendarnego, ale całkiem realnego Irem – miasta o tysiącu filarów. Proporcje pomiędzy elementami aktywnymi a scenkami, przepraszam, scenami filmowymi nie są nam jeszcze znane. Żeby tylko w ich oglądaniu przestały przeszkadzać te natrętne zadania… 4 listopada 2011, ekskluzywnie na PS3.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
Z pewnością najbardziej oczekiwana polska gra tego roku. Ciekawe, czy wydawca wykona ukłon w stronę mniej hardkorowych graczy i uprości szermierkę na klikanie. 17 maja 2011. Na PC, przynajmniej na razie.

XCOM
Żeby z legendarnego X-COM zrobić FPS-a, i to jeszcze do tego z jakimiś czarnymi glutami w roli pozaziemskich przeciwników? Wydawca musi być bardzo pewny siebie. Gdzieś w 2011 r. Na PC i Xbox 360.

No a na koniec tradycyjnie najbardziej interesująca półka z grami independent.

Aero Empire
Znowu. Mam nadzieję, że projekt jeszcze żyje.

Anomaly: Warzone Earth
To rzeczywiście anomalia – tower defence a rebours, do tego jeszcze polska. I wygląda całkiem godnie. Zdeklasuje „Defense Grid”? Byłaby to nie lada sztuka. Bardzo jestem ciekaw tego tytułu. Ponoć już w marcu 2011 r.; trafi na PC i te przenośne, płaskie paskudy z dotykowymi ekranami.

Frozen Synapse
To coś, co nada nowe znaczenie określeniu „taktyczna strzelanina”. Wymagana będzie wielka zręczność ośrodkowego układu nerwowego. Pocieszające, że są jeszcze (najwyraźniej) chętni na takie gry. W tym roku, na PC.

Overgrowth
Kolejna po Lugaru gra o ninja-królikach, z nowym silnikiem graficznym. Jeśli to prawda, że Overgrowth zostanie wyposażony w działający system bloków, będzie to najlepsza gra walki, jaka została do tej pory stworzona (wstydź się, CD Projekcie…). Podobnie jak poprzedniczka, wbrew mechanice ma mieć rozbudowany wątek fabularny. Gdzieś w 2011 r. Uwaga! Na Mac Os X, Linux i Windows.

Prominence
Ręka do góry, kto patrząc na screeny domyślił się, że to gra przygodowa? W pełnym 3D, wyglądająca jak rasowy FPS? Jednak zespół twierdzi, że główną zaletą Prominence będzie nie grafika, ale opowiedziana w niej historia, zagadki, które będzie można rozwiązać na więcej niż jeden sposób i alternatywne zakończenia. Okaże się w kwietniu. Na PC.

Rock of Ages
Następna po Zeno Clash gra ACE Team – szalona, utrzymana w niezwykłej stylistyce fantazja na temat tower defense, której recenzję będzie potrafił napisać tylko Paweł Frelik. W 2011 r.

Sanctum
Znowu gra inspirowana tower defense, tym razem z domieszką mechaniki FPS, tworzona przez szwedzkie Coffee Stain Studios  z pomocą lubianego przez niezależnych deweloperów narzędzia UDK. Trudna. Może w tym roku, na PC.

The Spire
Kolejny przedstawiciel niezbyt licznych łamigłówkowych FPS-ów, ewidentnie inspirowany Portalem, czego zresztą twórcy się nie wypierają. Czy zresztą może być w tej branży większy zaszczyt, niż zapoczątkowanie nowego gatunku? W 2011, chyba. Na PC.

Jan M. Długosz

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 11

Dodaj komentarz »
  1. „You forgot Duke Nukem”, jak powiedziałby Dubya. Autentycznie czekam na powrót tego twardziela (to te same emocje, co przy „Expendables” w kinie kilka miesięcy temu). I na tej samej zasadzie obawiam się nowego Maxa Payne’a (co to w ogóle za Max bez smutnego mrocznego Nowego Yorku i bez Sama Lake’a).

    I… serio? Bulletstorm? O czasy o obyczaje 🙂

    Ale jednak kilka tytułów mamy wspólnych: L.A.Noire (no bo przecież L.A. Confidential ! I te twarze w ostatnim tech preview!)
    Batman, na pewno.
    Takoż Portal2.

    pozdr

  2. @Jakub Gwóźdź
    Przecież napisałem, że nie we wszystkie zamierzam grać 😉 Zresztą, mam wrażenie, że nikt mnie co do tego tytułu nie oszukuje.
    Co do LA Noire – sęk w tym, że nie wyczytałem nigdzie ostatecznego potwierdzenia (mylę się?), że Ellroy będzie miał coś wspólnego z fabułą tej gry. Może warto o tym szerzej napisać, ale jego proza jest tak ponura, a przy tym ma tak rozbudowane portrety bohaterów (bez których byłaby zupełnie niezrozumiała) i jest tak wielowątkowa, że nie da się dobrze przełożyć na grę – dotyczy to całego „L.A. Quartet”. Byłem zachwycony filmem L.A. Confidential, ale kiedy przeczytałem książkę okazało się, że w scenariuszu zmieściło się może ze 20 procent.

    Portal 2 obwiązkowo. No i cała część independent.

    JMD

  3. Ale to wcale nie musi mieć związku z prozą Ellroya… Poza settingiem, klimatem i tytułem 🙂
    Obstawiam, że to raczej będzie taki Raymond Chandler 10 lat później. Zobaczymy, na razie idę sobie puścić „Private Investigation” Straitsów.

    Do listy projektów małych (ale niekoniecznie indie) dodałbym wszystko co wypuści Tim Schafer i Double Fine. Bo to są ludzie, którzy robią gry dla graczy, a nie wyłącznie dla kasy. Skończyłem właśnie (dopiero!) bajeczne „Brutal Legend” i z jednym tylko stwierdzeniem z recenzji na Technopolis się nie zgodzę: to nie jest gra dla fanów metalu. Tzn być może dla fanów _też_, ale jestem absolutnym laikonikiem w tym temacie, a już dawno się tak świetnie nie bawiłem przy konsoli.

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Osobiście brakuje mi tu tylko sztandarowego FPS-a EA – BF3.

  6. Problem w tym że o BF3 nie wiadomo absolutnie nic, poza tym, że będzie. Gra ma po raz pierwszy zostać pokazana w marcu. W związku z powyzszym powątpiewam a realność wydania jej w 2011, no chyba ze gdzies na gwiazkdę.

  7. „Tym razem przynajmniej będzie miał jakieś wsparcie (w trybie kooperacji).:

    O ile wiem w deadspace nie ma coopa – jest competitive multiplayer ludzie kontra nekromorfy (konia za dobre tłumaczenie słowa competitive – współzawodniczy? 😉 )

    „Spec Ops: The Line
    Nowa (co za ulga) marka 2K Games”

    Jaka ulga? http://en.wikipedia.org/wiki/Spec_Ops_%28series%29

    „4 listopada 2011, ekskluzywnie na PS3.”

    O ile wiem Uncharted 2 ma miec premiere 1.11.11 (przynajmniej w USA)

    A w grach Indie ciekawie zapowiada sie Monaco.
    http://www.pocketwatchgames.com/Monaco/

  8. @Simplex
    No taak…
    Powienienem być bardziej precyzyjny, będę się starał – na swoje usprawiedliwienie mam tyle, że jednak ludzie kooperować w Dead Space 2 😉 Co do Spec Ops mam wrażenie, że mimo starej nazwy (a wiedziałem, że była już seria) będzie to jednak nowa marka. 4 listopada ma mieć miejsce europejska premiera Uncharted 3 (2 już było), która jest dla mnie i tak nie ważna, bo nie gram na konsolach. No chyba że LA Noire…
    Pozdrawiam
    JMD

  9. Gears Of War 3 nie ma czy to żarty ?

  10. @Dzidek
    Odpowiedź w pierwszym zdaniu tekstu powyżej.
    JMD

  11. A SYRIUS SAM 3 to co??? To jest najlepsza gra świata

  12. Diablo III ?

    To w nie 2012r?

css.php