W branży gier nie ma większego bajarza nad Petera Molyneux, który potrafi długo i namiętnie opowiadać o najdrobniejszych szczególikach swoich dzieł, rozwodzić się nad ich rewolucyjnością i niepowtarzalnością, nawet gdy niezbyt to przekłada się na rzeczywistość. Pobudza apetyt graczy tylko … Czytaj dalej
24.01.2011
poniedziałek