Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą

24.02.2014
poniedziałek

Gdzie dwóch się bije, tam trzeci… kręci to

24 lutego 2014, poniedziałek,

To się nazywa zabawny zbieg okoliczności – Sony Pictures nakręci film o konsolowej wojnie Segi z Nintendo z początków lat 90.

Był film o Facebooku i jego założycielu, o Apple i Stevie Jobsie, dlaczego by więc nie nakręcić czegoś podobnego, ale zahaczającego o gry wideo? Historia rynkowej walki Nintendo z Segą jest w końcu równie ciekawa co początki największego serwisu społecznościowego świata czy firmy stojącej za iGadżetami. Interesująco wypada też fakt, że produkcja ta pokaże kulisy rozstrzygniętej dziś walki – niedługo po premierze Dreamcasta Sega wycofała się wszak z rynku konsol, tworząc lukę w którą szybko wskoczył Microsoft ze swoim Xboksem.

To już jednak lata dwutysięczne, film będzie opowiadał natomiast o wydarzeniach z lat 90., tak samo jak przygotowywana na maj książka „Console Wars” Blake’a Harrisa, na podstawie której powstaje film. Za produkcję wzięło się Sony Pictures, a w oficjalnej informacji prasowej padają naprawdę obiecujące nazwiska, w tym Scotta Rudina, który w roli producenta pojawił się w napisach końcowych hitów pokroju „Prawdziwe męstwo”, „The Social Network”, „Moneyball” czy „Kapitan Phillips”.

Ironią losu może być fakt, że za temat zabrało się Sony, które oprócz filmowej dywizji Pictures ma przecież odpowiedzialny za PlayStation oddział Computer Entertainment. PlayStation, które w drugiej połowie lat 90. nadszarpnęło monopol Nintendo, ale zanim tego dokonało, zostało przez nie wystawione do wiatru. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że na początku lat 90. Sony miało dostarczać napędy CD do konsol Super Famicom/SNES-a Nintendo. Dzień po zaprezentowaniu na targach Consumer Electronics Show w 1991 roku nowatorskiego napędu, Nintendo odstąpiło jednak od umowy i nawiązało współpracę z Philipsem. Pozostawione na lodzie Sony, z – czego dowiedzieliśmy się po latach – rozsierdzonym zarządem, postanowiło w ramach rewanżu opracować własną konsolę do gier.

Jak widać początek lat 90. to nie tylko walka Segi z Nintendo, ale też początki Sony, które teraz produkuje film o swoich zarówno byłych jak i aktualnych konkurentach.

[Źródło: Kotaku via Polygamia]

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 1

Dodaj komentarz »
  1. A to ci historia. Zapowiada się ciekawie. Szkoda, że już trochę przyblakły te firmy!

css.php