Każdy szanujący się superbohater powinien mieć swoje archnemesis. Superman ma Lexa Luthora, Spiderman Zielonego Goblina, członkowie zespołu X-man regularnie toczą pojedynki z Magneto, ale chyba tylko Batman miał tego pecha, że Joker wyrósł obok niego na niemalże równorzędną postać, która … Czytaj dalej
5.10.2009
poniedziałek