Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą

23.05.2007
środa

Największe forum internetowe na świecie

23 maja 2007, środa,

VOX POPULI

Japończycy mogą pochwalić się imponującym internetowym „megafonem”, przy pomocy którego walczą ze społecznym tabu.

Odsłona pierwsza: 3 maja 2000 roku siedemnastolatek ukrywający się pod pseudonimem Neomugicha zamieszcza na pewnym forum internetowym enigmatyczną informację na temat planowanego zamachu terrorystycznego. Pozostali użytkownicy od razu zbywają ją jako próbę podszywania się pod innego, prawdziwego zamachowca. Trzy kwadranse później chłopak znajduje się już w autobusie jadącym do Hieroshimy. Terroryzuje pasażerów przy użyciu noża, jeden z nich ginie od zadanych obrażeń,  trójka zostaje ranna. Policja ujmuje nastolatka, a zszokowani użytkownicy forum analizują wydarzenia sprzed wypadku.

Odsłona druga: w 2004 roku jadący pociągiem typowy otaku (zafascynowany mangą i anime internetowy samotnik, którego relacje z ludźmi ograniczają się do kontaktów w sieci) – jest mimowolnym uczestnikiem pewnego zajścia. Gdy do jego wagonu wtoczył się pijany osobnik i zaczął zaczepiać kobiety, wystraszeni pasażerowie – w tym on sam – nie odważyli się zaprotestować. Kiedy jednak pijak przypadkowo uderzył młodą atrakcyjną dziewczynę, którą nasz bohater obserwował ukradkiem podczas jazdy, chłopak zaskoczył sam siebie, stając w jej obronie aż do momentu, gdy zjawiła się policja. Swoje przeżycia opisał na wyżej wspomnianym forum i wywołał burzliwą dyskusję pomiędzy sobie podobnymi zakompleksionymi, samotnymi mężczyznami. Historia romansu „Densha Otoko”, czyli człowieka z pociągu, stała się tak popularna, że doczekała się wersji książkowej, a także kilku adaptacji mangowych, sztuki teatralnej, filmu z 2005 roku oraz serialu nadawanego przez Fuji TV.

To tylko dwa obrazki, w tle których pojawia się japońskie forum internetowe o nazwie 2-channel (nichanneru). Japońskie, ale założone 30 maja 1999 roku w Arkansas, w studenckim mieszkaniu Hiroyukiego Nishimury. 30-letni obecnie Nishimura zakładał 2-ch bez większych ambicji na stworzenie największego obecnie forum BBS na świecie.

Dane mówią same za siebie: dwa i pół miliona postów każdego dnia, 800 aktywnych kanałów tematycznych – od propozycji kulinarnych na obiad po strategie giełdowe. Między innymi z tego powodu z opiniami nichannera (użytkowników 2-ch) zaczęły się liczyć zarówno wielkie koncerny, jak i japońskie władze.

Kiedy w kwietniu tego roku firma Nike umieściła w dzielnicy Tokio, Shibuya, billboard przedstawiający rower pozbawiony hamulców i opatrzony hasłem „Bez hamulców, bez problemów”, sugerujący nieopisane doznania wynikające z takiego stylu jazdy, oburzeni cykliści z poświęconego rowerom kanału 2-ch zareagowali błyskawicznie. Zmasowana kampania telefoniczna nichannera wymierzona przeciwko Nike, wydziałowi tokijskiej policji i Ministerstwu Ekonomi, Handlu i Przemysłu sprawiła, że 48 godzin później billboardy usunięto.

Także policja dostrzega rolę, jaką może odgrywać 2-ch i dlatego stara się monitorować forum – nie tylko w celu szybkiego wykrycia potencjalnych zagrożeń terrorystycznych, ale również w poszukiwaniu cennych wskazówek na rozwikłanie aktualnych zagadek kryminalnych.

Co sprawiło, że to akurat 2-ch urosło do rangi tak wpływowego medium?

Japończycy nie zwykli wygłaszać własnych opinii w otwarty sposób, zwłaszcza gdy chodzi o tematy szczególnie drażliwe społecznie. Publiczne wyrażanie kontrowersyjnych opinii może bowiem wiązać się z „utratą twarzy”, zhańbieniem. Tu właśnie z pomocą przyszedł Japończykom lekko anarchizujący Nishimura. 2-ch nie tylko opiera się na całkowitej anonimowości użytkowników. W przeciwieństwie do większości zachodnich forów, umieszczenie komentarza nie wymaga rejestracji ani weryfikacji adresu mailowego. Ewentualne problemy ze spamem są rozwiązywane przez specjalnie wybrane grupy użytkowników, którzy administrują serwisem, usuwając „martwe” wątki lub niedozwolone treści.

Sam Nishimura, podając w wywiadzie dla „Japan Media Review” powody dla których tak zorganizował swoje forum, wyjawia, że całkowita anonimowość to dla niego warunek na zaistnienie prawdziwie nieskrępowanej dyskusji. Skłania to też ludzi do umieszczenia w postach informacji, których w przeciwnym razie nie byliby skłonni ujawniać. Poza tym nie podpisane posty eliminują możliwość „linczowania” pojedynczych użytkowników przez zorganizowane kliki lub dyskryminację początkujących użytkowników.

2-channel jest jednym z najdobitniejszych przykładów społeczności internetowych, których głos nie tylko gromko niesie się po sieci, ale wyraża opinie pojedynczych ludzi, które skanalizowane w łączną sumę głosów są w końcu w stanie dotrzeć do władz, polityków, wielkich firm. A okazji daje to szansę na budowanie więzi grupowych i wspieranie działań obywatelskich.

Marcin Sieduszewski

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 6

Dodaj komentarz »
  1. Ciekawie napisane, nie miałem pojęcia, że funkcjonuje coś takiego w Japonii.

    brawo 🙂

  2. brawa braciszku:D:D

  3. no prosze, jak sie kolega rozwija…duze brawa!!!

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. buuu co w tam wiecie o rozwijaniu

css.php