Nasiliło się zjawisko cybersquattingu.
Sieciowi squatterzy rejestrują domeny o popularnej nazwie firmy bądź produktu, by w przyszłości sprzedać ją po zawyżonej cenie. Według Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO) ilość spraw dotyczących cybersquattingu w 2006 roku wzrosła o 25%.
WIPO w zeszłym roku otrzymała 1,823 skarg dotyczących naruszenia znaku towarowego w Internecie. Najwięcej pochodziło od firm technologicznych, finansowych i farmaceutycznych, a także odzieżowych i rozrywkowych.
Problem cybersquattingu nasila się, ponieważ coraz popularniejsze staje się oprogramowanie automatycznie rejestrujące domenę w chwili, gdy wygasają do niej prawa. Powodem jest także możliwość tymczasowego rejestrowania domen bez żadnych opłat (na okres próbny).
Dobra wiadomość jest taka, że większość problemów zgłoszonych do WIPO udało się rozwiązać – biorąc pod uwagę skargi wniesione od 1999 r. skuteczność wynosi 84%.
(wk)
Czytaj więcej:
Problem cybersquattingu występuje również w Polsce – Piotr Stasiak