W czasie trwających właśnie targów Gamescom zapowiedziano Reaper of Souls – rozszerzenie do trzeciego Diablo.
O dodatku plotkowano już od dłuższego czasu, ale dopiero targi w Kolonii przyniosły oficjalną zapowiedź. Diablo III – Reaper of Souls zadebiutuje, niestety, dopiero w 2014 roku. Dokładniejszą datę premiery, jak również szereg detali poznamy w czasie listopadowego BlizzConu.
Już teraz jednak wiadomo, że rozszerzenie przedstawi nam Malthaela, byłego anioła mądrości i wiedzy, który powraca jako uosobienie śmierci. Istota ta powstrzymuje znanego fanom serii Tyraela przed ukryciem Czarnego Kamienia Dusz z esencją samego Diablo. Tym samym upadły anioł otrzyma dostęp do mocy, która jest zdolna zniszczyć całe Sanktuarium – świat, w którym toczy się akcja gry.
Dodatek wprowadzi nową postać – szóstego grywalnego bohatera, Krzyżowca. Blizzard opisuje go jako klasę ciężkozbrojną, noszącą nie tylko najgrubszy pancerz, ale i najbardziej śmiercionośną broń. Do tego heros wspiera się w czasie walki magicznymi zaklęciami, zwiększającymi siłę jego oraz towarzyszy, i osłabiającymi przeciwników.
Nawiązując do gier MMO, Krzyżowiec wydaje się idealnym tankiem – postacią zdolną do zbierania najcięższych batów, która tym samym może doskonale uzupełnić zabawę w czasie rozgrywek w kooperacji. Diablo III – Reaper of Souls podniesie także maksymalny poziom doświadczenia do 70. Osoby, które zdecydują się poznać akt V opowieści z udziałem starych postaci, będą mogły zdobyć nowe umiejętności i ekwipunek.
Ważne odnotowania są też inne elementy dodatku, których brak mogli odczuć posiadacze podstawowej wersji gry. Chodzi chociażby o losowo generowane lokacje, zmiany w wypadaniu przedmiotów czy nowe elementy systemu poziomów mistrzowskich, dzięki którym gracze mają dodatkowe zajęcie już po zdobyciu najwyższego poziomu.
Na Reaper of Souls zaczekamy przynajmniej kilka miesięcy. Tymczasem już 3 września zadebiutuje konsolowa wersja Diablo III – zarówno w wydaniu na PlayStation 3 jak i Xboksa 360, która wprowadzi kilka kolejnych nowości, w tym opcję wspólnej gry na podzielonym ekranie. Planowana jest również konwersja na next-geny, ale to temat na 2014 rok. A na dokładkę mamy zwiastun CGI, w którym Blizzard przypomina, że w tej dziedzinie nie ma sobie równych.
Paweł Borawski
15 września o godz. 1:27 530896
W artykule jest dość rażący błąd: Malthael był archaniołem, nie aniołem – w tej grze ma to bardzo istotne znaczenie.
Ciekawie się zapowiada dodatek, zwłaszcza w kontekście filmowej zapowiedzi i tego, że miecz Tyraela nie mógł zranić Malthaela – co oznacza, że jego pobudki są czyste. Ciekawe, czy Malthael będzie faktycznie głównym antagonistą:)