Gra zaburza „prawdziwy” obraz Związku Radzieckiego i Stalina, który wciąż uchodzi w Rosji za jedną z najpopularniejszych i najważniejszych postaci historycznych.
Rosja to nie miejsce, to stan umysłu – choć ten żart zdążył już zapuścić wąsy, to w przypadku bieżących wydarzeń nie sposób go nie przytoczyć. Okazuje się bowiem, że wydana niedawno kontynuacja Company of Heroes została zbojkotowana przez mieszkańców tego kraju.
Company of Heroes 2 zbiera bardzo dobre noty, niespodzianką może być więc fakt, że w serwisie Metacritic jego średnia wynosi obecnie 1,8. Jak zauważyła redakcja gameplay.pl, wynik bazujący na ocenach użytkowników wygląda wręcz karykaturalnie w konfrontacji z 8,0 z recenzji dziennikarzy. Skąd ta dysproporcja?
Zaniżanie ocen na Metacritic przez wzburzonych graczy to nic nowego, a podobne „cyfrowe wojenki” zdarzały się wielokrotnie, chociażby pomiędzy zwolennikami konkurencyjnych platform. W przypadku Company of Heroes 2 rolę odgrywa jednak co innego – patriotyzm niebezpiecznie przechylający się w stronę nacjonalizmu. Rosjanie nie zgadzają się z perspektywą ukazania radzieckiej armii i komunizmu, którą przygotowali developerzy z Relic Entertainment.
„Firma nazistów”, „Kłamcy!(!!!…)”, „Scenarzysto CoH2 (…) popełnij samobójstwo”, „Nazywam się Joseph Goebbels i aprobuję tę grę” – to tylko kilka wypowiedzi, które towarzyszą wystawionym ocenom. Po odsianiu tego typu komentarzy okazuje się, że gra godzi w wyobrażenie Rosjan o zasługach Stalina czy wizerunek Związku Radzieckiego. Wielu graczy kładzie nacisk na fakt, że wojna dawno minęła i nie ma potrzeby traktowania ich kraju „jak Mordoru”. Niektórzy dodają wręcz, że kampania jest „rasistowska” i zaburza obraz Rosjan. Użytkownicy serwisu wspominają też o przedstawieniu ich przodków jako „tyranów” i ludzi pośród których nie było bohaterów walczących za ojczyznę. „Ta historia nie została stworzona z powodu głupoty lub braku erudycji, została zaprojektowana specjalnie” – oskarżycielsko pisze jeden z nich. Rosyjscy gracze zdecydowanie gorzej odbierają więc kampanię singleplayer niż np. historycy, którzy w Company of Heroes 2 znajdują odniesienia także do tych mniej znanych wydarzeń z czasów II wojny światowej.
Jak pokazał film „Pokłosie”, sami miewamy problemy z akceptowaniem prawdy o swojej przeszłości. Gdy wyszło na jaw, że obraz skupia się na tych „mniej bohaterskich” aspektach naszej historii, Maciej Stuhr i inni aktorzy spotkali się z falą naprawdę negatywnych komentarzy i ataków. W świetle tamtych doniesień trudno kpić z Rosjan, że nie mogą zaakceptować fabuły Company of Heroes 2.
II wojna światowa to okres, który przez każdy naród interpretowany jest na swój sposób. Każdy gloryfikuje swoją rolę w walce z III Rzeszą i stara się przemilczeć te mniej chlubne momenty. Protesty graczy wydają się więc nieuniknione. Może właśnie dlatego powstaje tak mało gier próbujących wiarygodnie przedstawić II wojnę?
Paweł Borawski
30 lipca o godz. 19:57 515779
Nie grałem w CoH2, czy są jakieś konkretne zarzuty, tzn odnoszące się do konkretnych scen/postaci/wydarzeń/misji? Ciekawi mnie co tak właściwie rozjuszyło naszych słowiańskich braci.
30 lipca o godz. 20:54 515782
tak jak @Simplex, tez bylbym ciekawy jakich szczegolow…
31 lipca o godz. 1:56 515785
Ja grałem i jest kilka takich scen np.
1 Gdy komisarz każe obsłudze CKM’a rozstrzelać wycofujących się żołnierzy którzy zostali przygwożdżeni ostrzałem pojazdów pancernych w Stalingradzie.
2 Gdy komisarz zabija żołnierza na oczach kapitana którego żołnierz uratował , a zostaje zabity za opuszczenie posterunku bez jego zgody. W sumie zostaje rozstrzelany cały batalion za uratowanie życia ważnego kapitana.
3 Wysyłanie na pewną śmierć żołnierzy w ataku na Leningrad
4 Zabicie Polskich partyzantów którymi gramy w jednej z misji i pomagamy Sowietom.
5. Nazwanie Polaków kapitalistycznymi świniami.
Może być tego jeszcze więcej ale nie wiem bo nie skończyłem gry zostały mi jakieś 2 misje
31 lipca o godz. 10:57 515990
Uzupełniliśmy piąty akapit wpisu, by sytuacja była klarowniejsza. Jestem w trakcie ogrywania CoH2, więc jeśli będę w stanie podać konkretne nazwy i sytuacje, dam znać 🙂
31 lipca o godz. 21:30 516061
nota bene:
moim zdaniem jedna z najlepszych misji w CoD 1.0 jest wlasnie ta najbardziej „politycznie drastyczna” – przeprawa przez rzeke wolge i przebijanie sie do srodmiescia…
1 sierpnia o godz. 10:21 516105
A pamiętacie aferę z „Codename: Panzers”?
2 sierpnia o godz. 10:05 516318
nie; a o co poszlo, o to, kto ma najwieksza lufe ?
2 sierpnia o godz. 10:49 516319
Pamiętam, że ze względu na zafałszowany obraz prowokacji gliwickiej gra ta dostała w CDA bodajże 1/10 (chociaż patrząc przez pryzmat grywalności i wykonania można ją było określić jako produkcję co najmniej dobrą). Trochę nasuwa to skojarzenia z niedawnym skandalem wywołanym przez serial „Nasze matki, nasi ojcowie”. A o samych kontrowersjach wokół „Codename: Panzers” można poczytać na wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Codename:_Panzers_%E2%80%93_Faza_pierwsza#Kontrowersje
2 sierpnia o godz. 12:07 516328
szczerze powiedziawszy to ta kontrowersja zachęciła mnie do zagrania w tą grę – mimo że wolę turówki od RTSów.
5 sierpnia o godz. 1:33 517249
@pkp:
dzieki za informacje 😉