52% badanych Internautów uważa, że kupowanie w sieci jest ryzykowne. Mimo to 66% kupiło coś w Internecie, a co trzeci planuje robić to częściej. Tak wynika z raportu „E-commerce 2007” o polskim handlu elektronicznym przygotowanym przez firmę Gemius we współpracy z serwisem Sklepy24.pl.
Badanie powstało w oparciu o ankiety emitowane w dniach 4-10 maja 2007 r. na witrynach korzystających ze statystyk stat.pl/PBI. Zebrano 1752 wypełnionych ankiet od osób powyżej 15. roku życia.
Z raportu wynika, że raz w miesiącu lub częściej robi zakupy 36% Internautów. Najważniejszym powodem jest dostawa do domu (63% wskazań), następnie możliwość złożenia zamówienia o każdej porze (62%) i oszczędność czasu (60%). Z aukcji internetowych użytkownicy korzystają przede wszystkim ze względu na cenę (72%).
Jednak rosnąca popularność kupowania przez Internet nie idzie w parze z jakością usług w sklepach internetowych. 56% klientów było niezadowolonych z ich usług. Najwięcej skarg dotyczyło zbyt długiego oczekiwania na dostawę (co trzeci badany). Następnie kupujący wskazywali na trudności ze znalezieniem właściwego produktu (16%), niewłaściwą obsługę (12 proc.) i brak informacji na temat sposobu dokonywania zakupu (10%).
Natomiast badanie dotyczące działalności sklepów internetowych w Polsce miało charakter ankietowy i przeprowadzone zostało w dniach 28 maja – 4 czerwca 2007. Zaproszenie do udziału w badaniu wysłano e-mailem do 2724 sklepów internetowych. Zebrano 525 kwestionariuszy.
Wynika z nich, że większość sklepów internetowych zamierza w ciągu roku poszerzyć ofertę produktów (77%). Najważniejsza dla Internautów jest jednak informacja, że coraz więcej sklepów tworzy specjalne oferty dla stałych klientów. Robi tak już 61% sklepów, zaś 29% zamierza uczynić to w przyszłości. W planach jest także wprowadzenie nowych sposobów płatności (33%) czy zaproponowanie kolejnych sposobów dostarczania zakupionych towarów (19%). Jedynie 5% sklepów nie planuje żadnych zmian.
Raportu dowodzi optymizmu przedstawicieli sklepów. 76% z nich przewiduje, że obroty zwiększą się w ciągu 12 miesięcy, a co ósmy z nich twierdzi, że wzrost będzie wynosił od 50 do 100%.
(wk)
