Zjawisko niezależnych gier wideo już na dobre zadomowiło się w świecie interaktywnej rozrywki cyfrowej. Tworzone bez finansowego wsparcia ze strony firm wydawniczych oraz rozprowadzane nietradycyjnymi środkami dystrybucyjnymi, gry te jakością często zbliżają się do komercyjnych projektów wiodących producentów. Ponieważ programy „indie” są przedsięwzięciem niskobudżetowym, ważniejsze jest zapewnienie ciekawej rozgrywki niż zaprezentowanie zapierającej dech w piersiach grafiki. Ich twórcy nie są narażeni na finansowe straty, mogą więc pozwolić sobie na innowacyjne rozwiązania, które mogłyby nie sprawdzić się w praktyce. Festiwale gier niezależnych dla dużych producentów stanowią zatem idealną okazję do wyłowienia perełek, a dla twórców gier szansę na opublikowanie własnego pomysłu oraz na rozpoczęcie kariery w przemyśle. Zapoznajmy się z kilkoma największymi imprezami tego typu.
Bohm (IGF)
Independent Games Festival
Największym i najbardziej znanym festiwalem gier niezależnych na świecie jest Independent Games Festival, odbywający się w San Francisco. Od 1998 roku towarzyszy on konferencji Game Developers Conference, którą pod koniec lat 80. zapoczątkował znany projektant gier Chris Crawford. W 1988 roku w GDC wzięło udział zaledwie dwudziestu siedmiu producentów. Dwadzieścia lat później to samo wydarzenie przyciągnęło 18 tys. uczestników. Zespoły projektantów gier niezależnych mają więc podczas festiwalu IGF ogromną widownię. Nagrody w głównym konkursie przyznawane są według siedmiu podstawowych kategorii:
1. Główna nagroda Seumas McNally (20 tys. dolarów)
2. Doskonałość w sztuce wizualnej (20 tys. dolarów)
3. Doskonałość w sztuce dźwiękowej (2,5 tys. dolarów)
4. Nagroda Nuovo (nagroda za innowacyjność projektu) (2,5 tys. dolarów)
5. Doskonałość technologiczna (2,5 tys. dolarów)
6. Najlepsza gra na przeglądarkę (2,5 tys. dolarów)
7. Nagroda publiczności (2,5 tys. dolarów)
Trzynasta edycja festiwalu, która odbędzie się pod koniec lutego 2011 roku w USA, zostanie wzbogacona o dwie nowe kategorie: najlepsza gra studencka oraz najefektowniejsza gra na urządzenie mobilne. W dobie niezwykłej popularności smartfonów, tabletów oraz przenośnych konsoli, gry wideo wkraczają w zupełnie nową erę. Organizatorzy Festiwalu Gier Niezależnych podejmują więc wyzwanie i zachęcają uczestników do zgłaszania gier na iPhony, iPady, konsole Nintendo DS, PlayStation Portable firmy Sony oraz urządzenia działające w oparciu o system Android. Rozbudowano również kategorię Nuovo, w której rywalizują ze sobą gry eksperymentalne odziane w bardziej artystyczne szaty.
Z tegorocznymi finalistami kategorii Nuovo można zapoznać się tutaj.
Szczególnie ciekawa wydaje się gra Bohm. Jej twórcy złożyli hołd matce naturze i wymyślili projekt, w którym nie liczą się zdobyte punkty czy pokonane poziomy. Zamiast tradycyjnej rozgrywki proponują nam zanurzenie się w kojącym procesie tworzenia własnego drzewa. Jak twierdzą, Bohm to idealna gra do poduszki.
Dinner Date (IGF)
Warto też wybrać się na wirtualną randkę w Dinner Date i wcielić w rolę Juliana Luxemburga. Czekamy na wymarzoną dziewczynę, stukamy nerwowo palcami w stół, spoglądamy niecierpliwie na zegar ścienny, po czym zaczynamy… jeść. Wewnętrzny monolog Juliana trwa 25 minut, a akcja rozgrywa się w trójwymiarowym środowisku. Według producentów jedyna w swoim rodzaju rozgrywka oraz wielowątkowość opowiadanej historii sprawią, że będziemy chcieli zagrać w Dinner Date jeszcze wiele razy.
Legendarna już konferencja GDC doczekała się także edycji europejskiej (Kolonia, Niemcy) i chińskiej (Szanghaj). Niestety, w Europie wydarzenie to odbywa się w nieco uszczuplonej wersji, bez Festiwalu Gier Niezależnych.
IndieCade Festival
Festiwal Gier Niezależnych uzyskał rozgłos dzięki konferencji GDC. Natomiast IndieCade jest największą samodzielną imprezę tego typu w Stanach Zjednoczonych. W jury zasiadają sławy przemysłu gier wideo oraz pracownicy naukowi, na przykład: Seamus Blackley, Henry Jenkins, Frans Mayra, Janet Murray, Will Wright czy Eric Zimmerman. Gry wyróżnione w konkursie IndieCade są pokazywane również na innych festiwalach, takich jak E3 (Electronic Entertainment Expo) czy Międzynarodowy Festiwal Animacji w Ottawie (Ottawa International Animation Festival).
Nagrody są przyznawane w szesnastu różnych kategoriach. Najciekawsze z nich obejmują: gry dokumentalne, awangardowe czy wzbudzające w graczach wzniosłe przeżycia. Dla nietypowych projektów, których nie sposób zaklasyfikować według żadnej z istniejących kategorii, przeznaczono nagrodę „dzika karta”. W 2010 roku wyróżnienie „wildcard” zdobył projekt B.U.T.T.O.N. (Brutally Unfair Tactics Totally OK Now) z Danii. Ta kilkuosobowa gra jest idealnym wyborem na nudne imprezy. Jej zasady są bardzo proste – każdy z graczy musi oddalić się od swojego kontrolera, po czym na sygnał ruszyć w jego kierunku, aby nacisnąć odpowiedni guzik. Niektóre zadania wymagają np. uprzedniego położenia się na podłodze lub przybrania jakiejś innej dziwnej pozycji. Tę oryginalną rozgrywkę można obejrzeć tu.
O najlepszych grach z każdej kategorii można poczytać tutaj.
Od 2009 roku IndieCade odbywa się także w Wielkiej Brytanii. Na europejski IndieCade można się wybrać do Nottingham podczas trwania festiwalu Gamecity.
The Dream Machine (IGF)
Swedish Game Awards
Swedish Game Awards to największy szwedzki festiwal gier, który odbywa się w Sztokholmie od 2002 roku. Funkcję organizatora pełni stowarzyszenie non-profit Excitera prowadzone przez studentów Royal Institute of Technology, najstarszej i najbardziej prestiżowej uczelni technicznej w Szwecji. W konkursie na najlepszą grę niezależną mogą wziąć udział studenci ze wszystkich uniwersytetów w kraju, w szczególności z tych oferujących kursy z zakresu projektowania gier oraz szeroko rozumianego programowania. Nagrody przyznawane są w następujących kategoriach: gra roku, najlepsza innowacja oraz najlepsza gra na komórkę. Organizatorzy wyróżniają także wyjątkowe projekty, które nie wpisują się w żadną z powyższych kategorii, na przykład najlepsze gry sieciowe, najlepsze gry Java FX czy JAVA 3D na telefony komórkowe (nagroda ufundowana przez firmę Sony Ericsson).
Do kolejnej, dziewiątej edycji konkursu (2011) będzie można także zgłaszać gry poważne (ang. serious games). Zgodnie z wytycznymi jury, gry takie nie powinny skupiać się wyłącznie na aspekcie zabawy. Wśród poważnych form ludycznych znalazły się gry edukacyjne, treningowe, informacyjne, analityczne oraz takie, które poprawiają stan zdrowia gracza, zarówno fizyczny jak i psychiczny (na przykład poprzez leczenie różnego rodzaju fobii). Linki do przykładowych gier tego typu można znaleźć na stronie festiwalu.
Najbardziej zaskakującą pozycją wydał mi się Testament, gra stworzona na zlecenie Kościoła Szwedzkiego, w której wcielamy się w rolę anioła zesłanego na Ziemię i pomagamy postaciom ze Starego Testamentu. Jak widać, pole do popisu dla młodych projektantów jest bardzo szerokie, a kategoria gier poważnych niezwykle pojemna. Zwycięzcy najlepszej gry roku oraz najciekawszej innowacji otrzymują 50 tys. koron szwedzkich (około 22 tys. PLN). Natomiast projektanci gier na komórki oraz gier poważnych mogą zawalczyć o 10 tys. koron (około 4,5 tys. PLN). Dla wielu ważniejsze od nagród pieniężnych jest samo wyróżnienie, ponieważ często otwiera ono drzwi do profesjonalnych firm i stanowi początek wymarzonej kariery.
SpyParty (IGF)
W ubiegłym roku miano najlepszej gry roku otrzymała strategia DWARFS. Ryjące w ziemi krasnale napotykają na swojej drodze na wiele niebezpieczeństw, takich jak woda, lawa czy nieprzyjazne stworzenia. Nasze zadanie polega na kierowaniu nimi tak, aby eksplorowały nowe tereny, kopały w poszukiwaniu złota, ale jednocześnie unikały pułapek i przeciwności losu. Lista pozostałych projektów nagrodzonych w 2010 roku znajduje się tutaj.
Gotland Game Awards
Kolejny studencki festiwal ze Szwecji, o nieco mniejszym rozmachu niż Swedish Game Awards, odbywa się od 2006 roku w Visby – największym mieście wyspy Gotlandii. Gotland Game Awards stanowi jednocześnie uroczystość ukończenia studiów na Uniwersytecie w Gotlandii. Studenci prezentują swoje dokonania przed komisją, w której zasiadają przedstawiciele przemysłu gier wideo, tacy jak Ernest W. Adams (projektant gier oraz autor kilku książek z zakresu „game design”) czy Richard Bartle (ojciec pierwszych MUDów). Oprócz konkursów przeznaczonych wyłącznie dla studentów Uniwersytetu w Gotlandii, stworzono także kategorię otwartą dla uczestników z zewnątrz.
The Gods of Steel (Gotland Game Awards)
Początki festiwalu w 2006 roku były skromne – kilka konsoli, gra Nintendo DS i garstka tytułów na PC. Od tamtego czasu wiele się zmieniło, a GGA stał się wielkim wydarzeniem. W 2010 roku zaprezentowano ponad czterdzieści różnych projektów. Kilka lat temu studentów nagradzano symbolicznie, dziś zwycięzcy stają się szczęśliwymi posiadaczami biletów na jedną z największych konferencji na świecie – Game Developers Conference w Kolonii. Nagrody są przyznawane w osiemnastu kategoriach, takich jak: PWNAGE (najlepszy projekt studencki z wydziału gier Uniwersytetu w Gotlandii), najlepsza serious game, najlepsza gra stworzona przy pomocy platformy Microsoft XNA, najlepsza gra na automat czy najlepsza gra zaprojektowana przez absolwenta UG. Sponsorami GGA są między innymi firma Microsoft, magazyn „Interactive Age”, UNICEF, studio animacji Imagination Studios i inne.
Najlepsze ubiegłoroczne projekty można obejrzeć tutaj.
Do konkursu można zgłaszać także wideo klipy oraz krótkie animacje. Najciekawsze z nich można obejrzeć na stronie festiwalu.
London Games Festival (Students Games Showcase)
W Wielkiej Brytanii studenckie gry niezależne prezentowane są na przykład podczas dużego komercyjnego wydarzenia, jakim jest festiwal London Games, na którym spotykają się najwięksi producenci i wydawcy gier komputerowych. Oprócz szeregu innych atrakcji (pokazy animacji, muzyki, sztuki cyfrowej czy warsztaty BAFTA dla młodych projektantów), studenci Qantm College London mogą pochwalić się swoimi najnowszymi grami (w języku C++, na platformie XNA i we Flashu), demami, postaciami czy animacjami. Z kolei uczestnicy Students Games Showcase mają możliwość przetestowania studenckich gier i zagłosowania na swoich faworytów. Podobnie jak w przypadku festiwali gier niezależnych ze Szwecji, SGS stanowi niepowtarzalną szansę dla młodych „designerów”, aby zostać zauważonym przez duże firmy i zaistnieć w branży gier wideo. Niestety, londyński pokaz studenckiej twórczości cyfrowej jest zarezerwowany wyłącznie dla wychowanków Qantm College. Tutaj można znaleźć kilka przykładowych gier.
Gry niezależne z roku na rok zyskują coraz większą popularność. To już nie tylko niewielkie projekty tworzone w domowym zaciszu przez nielicznych zapaleńców, ale dojrzałe gry, które mogą konkurować ze swoimi komercyjnymi odpowiednikami. Często duże firmy wydawnicze na festiwalach gier niezależnych poszukują młodych talentów i świeżego, nowatorskiego spojrzenia na proces rozgrywki. Nie dziwi więc fakt, że Microsoft sponsoruje m.in. studencki festiwal Gotland Game Awards. Firma Billa Gatesa zapoczątkowała także własny konkurs Dream.Build.Play, na który uczestnicy mogą zgłaszać gry zaprojektowane na platformę Xbox 360 przy pomocy oprogramowania XNA Game Studio 4.0.
Lumi (Dream.Build.Play)
Możliwości dla twórców „indie” jest coraz więcej. Niestety wszystkie imprezy odbywają się poza granicami naszego kraju. Pomimo tego, że mamy w Polsce kilkunastu poważnych producentów gier (m.in. CD Projekt RED, Reality Pump Studios, City Interactive, Playdorado) i wiele uczelni oraz szkół kształcących przyszłych projektantów (m.in. Europejska Akademia Gier, Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowy, Instytut Informatyki Politechniki Łódzkiej), na razie nie doczekaliśmy się rodzimego festiwalu gier niezależnych. Być może powinniśmy wziąć przykład z naszych północnych sąsiadów i dać najzdolniejszym studentom szansę na przebicie się do wielkiego świata cyfrowej rozrywki?
Sonia Fizek
23 lutego o godz. 2:08 61688
Bardzo ciekawy artykuł. Serdecznie pozdrawiam.