Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą

28.08.2013
środa

Irański League of Legends bez parytetów

28 sierpnia 2013, środa,

Zaplanowany na przyszły miesiąc turniej League of Legends w Iranie napotkał przeszkodę w postaci zakazu gry kobiecymi postaciami.

W ramach festiwalu World Cyber Games od ponad dekady na całym świecie odbywają się turnieje w tak popularne tytuły, jak m.in. FIFA, Counter-Strike, Starcraft czy Warcraft, a od niedawna także League of Legends. Ten ostatni okazał się jednak problematyczny w wypadku tegorocznych eliminacji WCG – irański rząd zabronił uczestnikom korzystać z większości „czempionów” reprezentujących płeć piękną. Decyzja ta oznacza bana dla blisko jednej trzeciej postaci dostępnych w grze, co odbija się na balansie rozgrywki, a co za tym idzie – podważa sens organizacji całego turnieju. Pomijając jednak kwestie techniczne, zakaz ten mocno mija się ze zdrowym rozsądkiem.

Irański koordynator WCG, Reza Babaei, w wypowiedzi dla serwisu Kotaku ujawnił, że negocjacje z rządem dotyczące organizacji turnieju trwają od ponad dwóch miesięcy, gdyż League of Legends było dotąd tytułem zupełnie zakazanym w Iranie. Rząd, stanowiący tam jednocześnie główny organ odpowiedzialny za cenzurę, zgodził się pójść na ustępstwa, jednak pod pewnymi warunkami – w przeciwnym wypadku organizacja całego wydarzenia będzie musiała liczyć się z ograniczeniami, bądź w najgorszym wypadku odwołaniem.

Iran, jak na typowo teokratyczny kraj przystało, jest bardzo krytyczny w stosunku do treści zawartych we wszelkich mediach – muzyce, filmach czy właśnie grach. Jednym z tytułów który spotkał się z zakazem dystrybucji jest Battlefield 3 – rządowa jednostka odpowiedzialna za cenzurę pokazała czerwone światło, a powodem był przedstawiony w grze atak amerykańskich myśliwców na Teheran. Z podobnych względów Irańczycy nie mogą zagrać w Arma 3, gdyż tytuł Bohemia Interactive przedstawia w niekorzystnym świetle tamtejszą armię podczas konfliktu z wojskami NATO w rejonie Morza Egejskiego. World of Warcraft i Diablo III są zaś niedostępne z powodu blokady handlowej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Iranem.

Przykład League of Legends to jednak jeden z nielicznych wypadków, gdzie gra spotyka się z cenzurą i obostrzeniami nie ze względów politycznych, a religijnych i światopoglądowych. Kością niezgody najprawdopodobniej są zbyt głębokie dekolty i kuse spódniczki wirtualnych wojowniczek.

Seweryn Jagiełło

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop
css.php