Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą

12.08.2010
czwartek

Starkiller dekapitator

12 sierpnia 2010, czwartek,

Dobrze poinformowany, a jeszcze lepiej podłączony serwis IGN zamieścił preview z „Force Unleashed II”. Ja tym razem powstrzymam się od komentarza. Ale Wy nie musicie…

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 4

Dodaj komentarz »
  1. Kolejna gra z uniwersum Gwiezdnych Wojen, mająca jedynie na celu drenaż portfeli fanów. Ale z drugiej strony, jeśli istnieje popyt, czemu nie produkować takich gniotów?! No i jest postęp- niezła scena dekapitacji przeciwników i przejmowanie nad nimi kontroli.

  2. @VodaN
    Słusznie, skoro chcą kupować… Tylko co z tymi, którzy chcieliby kupować inne gry SW? A dekapitacja i maind trick były już w Jedi Outcast, chociaż fakt – nie tak spektakularne.
    JMD

  3. Zastanawiałem się ostatnio, skąd u ludzi Lucasa tak świetny pomysł na postać Starkillera. Ostatnimi czasy, przecież takich pomysłów nie pojawiało się wiele.
    Klon wojownika doskonałego na usługach Ciemnej Strony, przeżywający dylematy moralne, które to doprowadzają do przebudzenia jego świadomości i buntu. Buntu, który jest z góry przewidziany przez jego Mistrza.

    I potem przyszło olśnienie. Przecież Starkiller to kalka Dunkana Idaho z cyklu Diuny. I nie jest to żaden zarzut w stosunku do Lucas Inc. Dobrych idei nie należy porzucać.

  4. @VodaN
    No, a jakie to otwiera możliwości – można sklonować Vadera, Imperatora (ze dwa razy, było w komiksach), Maula, Kenobiego, Qui-Gona, Porkinsa, Darth Chewbaccę, nawet Jabbę… Tyle opowieści.
    JMD

css.php