Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą Technopolis - O grach z kulturą

20.08.2007
poniedziałek

The Simpsons Game

20 sierpnia 2007, poniedziałek,

PRAWDZIWE OBLICZE HOMERA

To nie Homer był autorem „Iliady”, lecz inny starożytny poeta grecki o tym samym imieniu – z tego akademickiego dowcipu sto lat temu mógł śmiać się każdy, kto ukończył klasyczne gimnazjum. Obawiam się, że dziś ten uroczy bon mot staje się powoli niezrozumiały.

W naszej epoce Homer to przede wszystkim imię pewnego nieprzystosowanego, uzależnionego od piwa, pączków, sushi, znów pączków i piwa czteropalczastego idioty ze Sprigfield. Jeśli tak rzeczywiście jest, to trzeba przyznać, że twórca „The Simpsons” Matt Groening jest pierwszym od prawie trzech tysięcy artystą, któremu udało się pokonać Homera (tego od „Iliady”).

Na początku sierpnia trafił na ekrany polskich kin pełnometrażowy film „The Simpsons”. Zgodnie z tradycją każda przebojowa produkcja kinowa musi być (ostatnio) wsparta licencyjną grą video, można by się zatem spodziewać, że i tym razem dostaniemy jakiś program, którego scenariusz oparto o historię opowiedzianą w filmie.

Nowa gra o Simpsonach rzeczywiście się ukaże, ale dopiero w listopadzie tego roku. W „The Simpsons Game” ma znaleźć się szesnaście różnorodnych poziomów, tryb współpracy dwóch graczy, możliwość sterowania każdym z członków rodziny Simpsonów i wykorzystywania przypisanych im „mocy” – Bart zrealizuje marzenia i wystąpi jako Bartman, Marge porazi swoim nieziemsko zmysłowym głosem, a Homer, uwaga, w epizodzie zatytułowanym „Medal of Homer” zaprezentuje się w mundurze! Tym razem jednak zabawa nie ograniczy się do skakania, rozjeżdżania przechodniów i strzelania z procy (Bart).

W grze znajdzie się ponad osiem tysięcy linii dialogowych, głosy podłożą aktorzy znani z serialu. Żaden fan „The Simpsons” zapewne nie pominie tego tytułu, pod jednym wszakże warunkiem: musi być szczęśliwym posiadaczem konsoli nowej generacji, bowiem Electronic Arts nie przewiduje wydania „The Simpsons Game” na platformę PC.

Tymczasem tym wszystkim, którzy mieliby ochotę jeszcze przed listopadem zagrać w którąś z licznych gier o Simpsonach, radzę sięgnąć po wydaną cztery lata temu „The Simpsons Hit & Run”, w której Homer, Bart, Apu i inni bohaterowie serialu jeżdżą po Springfield, niespecjalnie przestrzegając przepisów ruchu drogowego, ścigając się, wykonując przeróżne zadania (w przypadku Homera przeważnie zlecane przez słodką Marge) i zbierając bonusy. Tytuł ten otrzymał świetne oceny, nie tylko ze względu na grywalność, ale i specyficzny humor tak charakterystyczny dla historii tworzonych przez Matta Groeninga.

A co do Homera (Simpsona) – cóż, każda epoka ma takiego Homera, na jakiego zasługuje…

Jan M. Długosz

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop
css.php